Kelner: Tak, bardzo dobry. Klient: Prosz^ barszcz. Dzi§kuje. Kelner: Co na drugie danie? Klient: Moze befsztyk z frytkami i salatka. Kelner: Niestety, nie ma frytek. Moga bye ziemniaki? Klient: Tak, dobrze. Kelner: Co do picia? Klient: Male piwo. Kelner. Prosze^ Smacznego! (po chwili) Klient: Prosz§ rachunek. Kelner: Prosz§ bardzo. Dwadziescia cztery zlote, piecdziesiat groszy. Klient: Prosze. Reszta dla pana. 9b Prosze^ posiuchac dialogow z cwiczenia 9a, a nast^pnie z kolegq / kolezank^ przeczytac je na gtos. - Smacznego! , nawzajem. - Czy mozna tupalic? - Nie, tu niewolno palic. - Przepraszam, gdzie tu jest telefon? - Tarn. Naprawo. - Przepraszam, gdzie tu jest toaleta? - Tam. Nalewo. - Przepraszam, czy moge stad zadzwonic? - Tak, proszf bardzo. Tam jest telefon. - Placi pankarta czy gotowka? - Gotowka. 10 Prosze postuchac nagrania, a nast^pnie na gtos przeczytac wyrazenia: Lubi£ pizz£. - Pij^ kaw£. - Jemkolacj^. - Prosze. - Dzi^kuje. kotlet - frytki - kartofle - szynka - sznycel - tunczyk - dzem kolacja - restauracja - lekcja cos - czy- jeszcze szesc - czesc trzy - trzydziesci - trzysta cztery - czterysta - czterdziesci Ic "- ser- maslo - dzem 2. zupa - wino - woda -jcWetT 3. lody - ciasto - kawa rirmnirrH" 4. bulka - chleb -jdaerrT 5. ser zolty —ett$f - salata - sok 6. kapusta - pomidor - ogorek - 7. kotlet - mieso - szynka - 2a Co jesz? a) 1, b) 2, c) 3 Co pijesz? a) 3, b) 2, c) 1 3a a) ,,Vega", b) ,,Tokio", c) ,,Manhattan", d) ,,Frutti di mare", e) ,,Benito" 4b 1. c, 2. d, 3. a, 4. b, 5. e 4c a) 700-450= dwiescie piecdziesiat b) 612+100= siedemset dwanascie c) 90+210= trzysta d) 112+21= sto trzydziesci trzy CD 4d 520 ! 400 j 690 ': 999 ': 340 i 404 ': 623 ': 255 i 820 ': 956 150 i 340 ; 160 ; 190 ; 430 i 303 ; 702 ; 220 j 317 i 910 910 i 230 ! 600 i 119 ! 807 i 990 i 880 i 261 ! 340 j 920 CD 7c a) herbata, tort owocowy b) niegazowana woda mineralna, lody waniliowe CD 8d Rachunek 2 9a l.a, 2.d, 3.b,4.e, 5.c, 6.f I 1. Marek: Dzieri dobry. 2. Kelner: Dzieri dobry. 4. Marek: Prosz^ kart£. 6. Marek: Prosz^ zup? pomidorowa z ryzem, na drugie danie ziemniaki i kotlet schabowy z kapusta. 13. Marek: Do widzenia. 8. Marek: Prosz^ lody owocowe. 11. Marek: Reszty nie trzeba. 9. Marek: Prosz^ rachunek. 3. Kelner: Prosz^. Co dla pana? 5. Kelner: Proszf bardzo. 7. Kelner: A co na deser? 12. Kelner: Dziejmje bardzo. Do widzenia. 10. Kelner: Prosze. 27 zl. ••••••UMB ! 7 :. nagran 5a Ania rozmawia z Andrzejem przez telefon. ProszQ postuchac dialogu i uzupetnic tabel^. Ania: Slucham. Andrzej: Czesc, mowi Andrzej, co u ciebie? Ania: Jestem bardzo zm§czona. Andrzej: Dlaczego? Ania: Troch? za duzo pracuj^. Na przyktad w poniedziaJek jad? do Warszawy, we wtorek ucz? si? do egzaminu... Andrzej: Do egzaminu? Z czego? Ania: Jak to..., nie wiesz? A tak, ty nie wiesz, ze chodz? na kurs francuskiego. W srod? mam ostatni^ lekcj?. Andrzej: A kiedy masz egzamin? Ania: W czwartek. Andrzej: Dla ciebie to nie problem, mowisz swietnie po francu- sku. Ania: Tak, mowic umiem... Ale wiesz, ze mam problemy z gramatyk^. A ty, co robisz w tym tygodniu? Andrzej: W poniedziatek spotykam si? z kolega ze studiow, na wtorek nie mam konkretnego planu, w srod? pracuj? po pohidniu. W czwartek wieczorem id? z Tomkiem na basen..., a wlasnie a propos Tomka. Idziemy w piatek na dyskotek?. Idziesz z nami? Id$ tez Wojtek i Beata... Ania: W piatek to niemozliwe. Andrzej: Dlaczego nie? Ania: Bo w sobot? rano jad? do Poznania, a poza tym w piatek wieczorem spotykam si? z babcia^ Andrzej: No nie, w piatek wieczorem z babci^, w sobot? rano pracujesz, no nie... ta twoja praca. Zawsze gdzies jezdziszi jezdzisz. Do Warszawy, do Poznania, nie wiem dok^d jeszcze... Nie rozumiem. Ania: No wiesz, dlaczego jestes taki niemity? Moja babcia ma w piatek urodziny, a ta praca jest dla mnie wazna. Andrzej: No dobrze, przepraszam, ale wiesz, ze bardzo lubi? chodzic z tob$ na dyskotek?, bo swietnie tariczysz. A masz juz plany na niedzielf ? Masz czas? Ania: Nie mam jeszcze planow. Andrzej: Jad§ ze znajomymi do Zakopanego. Jedzieszz nami? Ania: A czym jedziecie?Poci^giem czy autobusem? Andrzej: Poci^giem to bez sensu, jedziemy albo autobusem, albo samochodem. Jeszcze nie wiemy, ale jedziemy bardzo wczesnie rano, przed siodm^. To co..., jedziesz z nami? 8b Prosz^ postuchac nagrania i uzupetnic tekst. Podajemy popoludniowy i wieczorny repertuar teatrow i kin na srod§ dziewi^tnasty dzieri lipca. teatry Nowy: Lekcja dziewi^tnasta trzydziesci. Teatr dla dzieci Marionetka: fas i Matgosia siedemnasta. pozostale teatry w sezonie letnim nieczynne kina Artes: nieczynne Ateneum: nieczynne Dragon: nieczynne Kolor: Frida szesnasta, osiemnasta trzydziesci, dwudziesta pierwsza. Klubokawiarnia filmowa ,,Klatka": Czesc, Tereska dwudziesta druga. Kino letnie: Cykl filmowy ,,Dobre Polskie Kino": Cztowiek z marmuru szesnasta pi^tnascie, dziewi^tnasta. Kinoteka: nieczynne 9a Prosz^ postuchac nagrania i zdecydowac, jaka jest prawidtowa kolejnosc dialogow. W kawiarni Wojtek: O czesc, Jacek! Przepraszam ci$, wiesz, ktora jest godzina? Jacek: Pi^tnasta pi^tnascie. Wojtek: Tak??? Juz tak pozno? Marta jest oczywiscie znow niepunktualna. Czekam tu juz pot godziny. Jacek: O, to chyba idzie Marta... Wojtek: No, jestesnareszcie! Marta: Przepraszam ci? bardzo. Na dworcu kolejowym Pan X: Przepraszam pana bardzo, ktora jest godzina? Pan Y: Zaraz, chwileczkf, jest doktadnie pierwsza. Pan X: Na pewno?! Za szesc minut mam pociaj do Warszawy. Pan Y:Ma pan mak> czasu. Na ulicy M^zczyzna: Przepraszam pani$, ktora jest teraz godzina? Kobieta: Oj, nie wiem, niestety nie mam zegarka. W kasie na dworcu autobusowym Tomek: Przepraszam, o ktorej godzinie jest autobus do Zako- panego? Kasjer: Rano, przed pohidniem, po poludniu czy wieczorem? Tomek: Rano i przed pohidniem. Kasjer: Autobusy do Zakopanego... Rano: godzina szosta, szosta dwadziescia, siodma, osma pi^cdziesi^t, dziesi^ta siedem... Tomek: Przepraszam, mowi pan za szybko, bardzo prosze^ mi to napisac... Ic 1. Najpierw on wstaje, a potem myje z^by. 2. Najpierw si£ ubieram, a potem id? do pracy. 3. Najpierw oni id$ do sklepu, a potem robia^ zakupy. 4. Najpierw ona idzie na spacer, a potem idzie spac. 5. Najpierw jemy kolacj?, a potem myjemy z^by. 6. Najpierw bierzemy prysznic, a potem idziemy do pracy. 7. Najpierw ona je kolacj?, a potem idzie spac. 8. Najpierw oni wstaj^, a potem biora prysznic. 9. Najpierw ogladacie telewizj?, a potem idziecie spac. 2a 1 _ 9_ 4(3)_ 3(4)_ 5_ 2- 6- 11 - 7- 8- 13 - 10 -12 - 14 - 15 Gramatyka po polsku 1. f, 2. d, 3. e, 4. c, 5. a, 6. g 2b 1. Marka, 2. ekschtopaka, 3. ze znajomymi, 4. przyjaciol, 5. z przyjaciolmi 2c 1. z nimi, 2. nimi, 3. z nimi, 4. z nim, 5. z nia., 6. z wami, 7. z toba CD 5a Ania: w srod^ - ma ostatnia lekcj^ francuskiego, w czwartek - ma egzamin, w piatek - spotyka si$ z babcia (babciama urodziny), w niedziel^ - nie ma jeszcze planow Andrzej: wewtorek - niema konkretnego planu, w srode^ pracuje po pohidniu, w piatek - idzie na dyskotekf z Tomkiem, Wojtkiem i Basia^ CD 5c 1. N (Tomek), 2. P, 3. N (rano), 4. P, 5. N (lubi, bo Ania swietnie taiiczy), 6. N (autobusem albo samochodem) 6b 1. chodzic, id£, 2. chodzi, idzie, 3. chodza, ida 6c 1. jezdzi, jedzie, 2. jezdza, jada, 3. jezdzic, jad? CD 8b Teatry: 19.30; 17.00 Kma: nieczynne, 16.00, 21.00, 22.00; 19.00 CO 9a H^ kawiarni, Na dworcu kolejowym, Na ulicy, W kasie na dworcu autobusowym -c po pierwszej - Jest doktadnie pierwsza i pan X ma za I szesc minut poci^g. [X od za pi^tnascie trzecia - Jest trzecia pi^tnascie i Jacek czeka •uz pot godziny. . mowi wolno - Tomek mowi: ,,M6wi pan za szybko..." .:= 16:15, 18:25, 22:10, 15:30, 8:45, 23:50, 12:15, 18:20 I I : ierwszej, po czwartej, po drugiej, po pi^tej, po osmej, wpol: smej, wpol do dziesi^tej, wpoJ do dwunastej, za pi^c czwara pi^c jedenasta, za dziesi^c pierwsza, za jedenascie szosta, A-adziescia dziewiata, za kwadrans druga Czy juz to umiesz? i l.k, 2.1,3.d lub j, 4.m, 5.f, 6.g, 7.c, 8.0, 9.b lub n, lO.n lub b, ll.e, 12.i, 13.a, 14.dlubj, 15.1 II 1. pi^tnascie, 2. w, 3. zwykle,4. w poludnie, 5. pisze, 6. ona, 7. dzieri, 8. pieszo, 9. o pomocy, 10. pif c 43